Jak uszyć świąteczny worek św. Mikołaja – TUTORIAL. Prosto z pracowni
Na ten tydzień udało mi się zrobić dla Was instrukcję, jak uszyć świąteczny worek od św. Mikołaja 🙂 Sezon przedświąteczny trwa, a razem z nim pakowanie prezentów czy dekorowanie domu. Tego typu worek jest pod tym względem dość uniwersalny, ponieważ jego zastosowanie zawiera w sobie dowolność. Mi on posłużył do prezentów mikołajkowych, ale równie dobrze możecie zrobić go w znacznie większym rozmiarze i dołączyć go przykładowo do kostiumu św. Mikołaja, w którym umieścicie prezenty 😉 Jak zatem uszyć taki woreczek? Zapraszam do instrukcji.
Świąteczny worek. Potrzebne rzeczy
- materiał główny
- sznurek (jutowy, bawełniany, satynowy itp.) 2 szt. po 30 cm
- nożyczki
- nić pasująca do woreczka
- maszyna do szycia
Jeśli chodzi o dokładne wymiary, to przede wszystkim posłuży nam z pomocą matematyka – w życiu bym nie pomyślała, że powiem coś podobnego, bo nigdy za nią nie przepadałam w szkole 😉 Pamiętacie wzór na obwód koła? Podam tutaj ogólne obliczenia na przykładzie własnego woreczka. Jeśli chcecie zrobić większy lub mniejszy – wszystko zależy od Waszych obliczeń 🙂
Obwód = 2 * Pi * r
Pi = zawsze ok. 3,14
r = u mnie jest to 6 cm
Obwód (czyli szerokość naszego prostokąta) = ok. 38 cm + 2 cm na zapas = 40 cm
Wysokość prostokąta = 30 cm (jeśli chcecie mieć krótszy lub dłuższy worek, możecie tę wartość zmienić)
Jeśli chodzi o sznurki, to długość moich wynosi po 30 cm każdy. Kiedy nasze obliczenia i wycięte materiały są gotowe, przystępujemy do szycia 🙂
Worek św. Mikołaja. Jak uszyć?
1. Aby boki prostokąta nam się w żaden sposób nie pruły podczas szycia, polecam je obrębić dookoła. Szyjemy zygzakiem blisko brzegu.
2. Na prostokącie wyznaczamy sobie linie, z których będziemy później tworzyć tunel. Od podstawy odmierzam 16 cm, a następnie prowadzę jeszcze jedną linię 2 cm wyżej.
3. Następnie składamy materiał na pół i zaszywamy od miejsca dolnej linii aż do dołu. Upewnijmy się, że zaznaczone pasy idą równo względem siebie. Szyjemy ściegiem prostym ok. 1 cm od brzegu.
4. Teraz z drugiej strony boku tworzymy prostą linię do przecięcia. Prowadzimy ją ok 2 cm dalej, poza dolną zaznaczoną linię. Następnie przecinamy.
5. Teraz możemy najpierw obrębić przycięte boki. Następnie zaszywamy kawałek boku ściegiem prostym od miejsca dolnej linii 1 cm od brzegu, stopniowo zwężając szew. U mnie długość tego szwu wynosi ok. 4 cm, czyli 2 cm od miejsca nacięcia.
Jak widać – ja najpierw zaszyłam lekko bok, a dopiero później przeszłam do obrębienia. Ten sposób jest jednak nie do końca dokładny, dlatego proponuję najpierw obrębić przycięty materiał 🙂
6. Składamy materiał przy miejscu linii na 1 cm do środka, a następnie robimy lekkie przewężenie ku górze i ku dołowi. Całkowita długość wynosi u mnie ok. 8 cm. Jak widać, większe przewężenie zrobiłam ku górze, a tylko lekkie ku dołowi. Dzięki temu nasz worek przybierze kształt stożka 🙂
7. Następnie zaszywamy na zasadzie przewężenia (w podobny sposób, jak w pkt. 5) w miejscu szwu powstałego po obrębieniu lub 1 mm bliżej brzegu.
W podobny sposób postępujemy z drugim bokiem. Starajmy się dobrze poprowadzić igłę w miejscu granicy, pomiędzy dwoma częściami materiału.
Tak to powinno mniej więcej wyglądać:
Worek świąteczny. Przygotowanie górnej części
8. Teraz będziemy przygotowywać czubek worka. Górną część materiału składamy od strony wewnętrznej na zewnętrzną. Koniec części wewnętrznej powinien znajdować się na granicy (lub kawałek dalej) od niedawno powstałego obszycia z granicy boku (patrz: zdjęcie).
9. Następnie, podobnie jak pkt. 3 odrysowujemy z drugiej strony materiału linię – tylko górną. Szyjemy ściegiem prostym tylko do miejsca zaznaczenia.
Podobnie postępujemy z każdej strony, a następnie przycinamy rogi i odwracamy powstałe górne części worka na prawą stronę.
10. Teraz pozostały brzeg górnej części będziemy mocować w miejscu dolnego zaznaczenia. W tym celu podwijamy podwójnie tkaninę do środka z szerokością 1 cm. Przy podwójnym podwinięciu wychodzą nam łącznie 2 cm. Zwróćmy szczególną uwagę na to, aby podwinięcie z przewężeniem (podgląd w pkt. 7) znajdowało się w środku (patrz: zdjęcia poniżej).
Polecam najpierw umocować szpilkami boki i środek woreczka, aby materiał był odpowiednio rozprowadzony. Następnie mocujemy w podobny sposób całą resztę.
Zaszywamy w odległości ok 3 mm od brzegu.
Sam tunel będzie trochę węższy, niż czubek oraz dolna część worka, dlatego przy samym szyciu materiał może się nam lekko marszczyć. Tak ma być 🙂 Worek będzie się ładniej prezentował, kiedy już zostanie zrobiony.
11. W tym punkcie polecam lekko rozprasować górny materiał, aby nam się lepiej układał przy tworzeniu drugiej linii na zamknięcie tunelu.
Kiedy górne części naszego woreczka są przeprasowane, odmierzamy stamtąd po 4,5 cm ku dołowi i tworzymy linię. Ja to zrobiłam na prawej stronie, ale możecie też to samo zrobić na stronie lewej. Następnie zaszywamy po całej linii. Podobnie postępujemy z drugą częścią góry woreczka.
Prace końcowe
12. Pod koniec przyszywamy podstawę z koła. Najpierw mocujemy ją szpilkami. Staramy się o to, aby wszystko było dobrze dopasowane – krawędź do krawędzi.
Podczas szycia co jakiś czas warto podnieść stopkę, aby w razie potrzeby przesunąć sobie materiał.
13. Na koniec tworzymy nacięcia uważając na to, aby nie przeciąć przed chwilą powstałych szwów. Następnie wywracamy worek na prawą stronę.
14. Teraz będziemy wkładać do tunelu sznurek, posługując się agrafką. Robimy to najpierw z jednej strony, przechodząc od jednej części tunelu, do drugiej.
Następnie na zakończeniach sznurka tworzymy supełki – ponieważ ja użyłam cienkiego sznurka jutowego, polecam zrobić podwójny (lub potrójny 😉 ) supeł, aby sznurek nie wszedł przypadkowo do środka tunelu.
Analogicznie postępujemy z drugim sznurkiem z tą tylko różnicą, że zaczynamy go wkładać z przeciwnej strony.
Nasz świąteczny worek jest już gotowy 🙂
Worek św. Mikołaja. Podsumowanie
Liczę na to, że ta instrukcja będzie dla Was przydatna na czas świątecznych przygotowań. Mam także nadzieję, że wszystko dokładnie wytłumaczyłam i ma to całkiem zrozumiały przekaz 😉 Czasem znacznie łatwiej coś pokazać na samych zdjęciach, niż wszystko dokładnie opisywać, dlatego starałam się ich zrobić dużo. Dzięki temu dokładniej widać, o co w danym punkcie chodzi.
Czy podoba Ci się ten tutorial? Będę wdzięczna, jeśli podzielisz się Twoją opinią w komentarzu. Dodam jeszcze, że jest to moja druga instrukcja szycia, w której występuje inny kolor nici, niż tylko biała 😀 Pierwszy raz inne kolory nici pojawiły się w krótkim tutorialu o tym, jak uszyć opaskę z kokardką i apaszkę dla dziewczynki 😉 Na zakończenie wrzucę tym razem zdjęcia woreczka z wpisu o prezentach na mikołajki, bo niestety nie zdążyłam zrobić innych ujęć – ach, to szybkie zachodzenie słońca…
Tymczasem życzę Wam wiele radości podczas przedświątecznych przygotowań! A ja lecę do kolejnych projektów 🙂
Ania