Seromak – przepis tradycyjny

Z myślą o dalszych przedświątecznych przygotowaniach do Wigilii, postanowiłam po raz kolejny nieco poeksperymentować w kuchni 😉 Tym razem stworzyłam przepis na seromak. Takie różne próby tworzenia własnych wypieków stały się u mnie poza szyciem jednym ze sposobów na odpoczynek i regenerację umysłu. Zaś samo ciasto jest w dużej mierze wzorowane na dawnym przepisie mojej babci. Niestety nie udało się nam zachować całościowej wersji „tego przepisu”, ale doskonale pamiętam ten smak i wygląd. Bo – tak na marginesie – jest to mój ulubiony wypiek świąteczny i mogę zjeść naprawdę sporo tego seromaku… 😉 Nie powiem, że udało się odwzorować „ten smak” w całej pełni, ale ogólnie smakuje i wygląda naprawdę pysznie! I wbrew pozorom – przepis ten nie jest aż tak straszny i czasochłonny, na jaki wygląda – ale o tym na pewno przekonacie się sami 😉

Seromak. Przepis

Ponieważ ciasto tworzę w Thermomix’ie, przepis będzie ukazany głównie w takiej formie – ale na pewno z ogromną łatwością znajdziecie własne alternatywy dla niektórych punktów. W sposobie przygotowania opisuję je w takiej kolejności, w jakiej je sama wykonuję – z uwzględnieniem podtytułów związanych z przygotowywaniem mas. Tak, aby łatwiej się Wam było odnaleźć w reszcie przepisu i by zaoszczędzić jak najwięcej czasu podczas tworzenia ciasta. W podsumowaniu znajdziecie kilka cennych wskazówek związanych z metodami tworzenia ciasta, które mi pomogły podczas eksperymentowania przy seromaku – i w sumie nie tylko, bo niektóre z porad są dość uniwersalne 🙂

Potrzebne składniki:

Masa makowa:

• 600 g maku
• 4 łyżki miodu
• 100 g cukru / cukru pudru
• *100 g orzechów (opcjonalnie)
• 500 g mleka
• 3 białka ( pozostałe z ciasta kruchego)

Masa serowa:

• 1 kg twarogu
• 5 żółtek
• 2 budynie / 4 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej
• 100 g masła / ewentualnie oleju
• 600 g mleka
• 220 g cukru
• 70 jogurtu naturalnego

Ciasto kruche:

• 250 g masła
• 500-600 g mąki
• 250 g cukru
• 200 g śmietany
• 1 łyżeczka sody
• 3 żółtka

Sposób przygotowania:

Kruche ciasto i masa makowa

1. Nastawiamy piekarnik na 170 stopni.
2. Wyrabiamy kruche ciasto ze wszystkich podanych składników. U siebie nastawiam 3 min / Interwał.
3. W międzyczasie przygotowujemy klasyczną, prostokątną blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
4. Połowę wyrobionego ciasta rozprowadzamy po blaszce i nakłuwamy miejscowo widelcem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez 15 min.
5. Drugą część ciasta wkładamy do zamrażarki (dokładnie tak!) lub ewentualnie do lodówki.

Masa makowa

1. Teraz robimy masę makową. Jeśli korzystamy z suchego maku – u siebie mielę każde opakowanie200 g osobno przez 10 s / obr. 10.
2. Jeśli chcemy masę z dodatkiem orzechów – teraz jest czas na ich osobne zmielenie, więc zmielony w Thermomix’ie mak przesypujemy do osobnego naczynia.
3. Orzechy mielimy 6 s / obr. 10.
4. Teraz w Thermomix’ie powinien znajdować się zmielony mak z orzechami, miód, cukier i mleko. Grzejemy 15 min / 90 stopni / obr. 4 (lub więcej w razie potrzeby).
5. Masę przekładamy do osobnej miski, by lekko przestygła (najlepiej do szklanej).
6. W tym czasie spód powinien być już wypieczony. Na chwilę go wyciągamy z piekarnika i lekko studzimy, by nieco wyrośnięte ciasto lekko opadło.
7. W suchym i umytym naczyniu ubijamy białka po kruchym cieście ze szczyptą soli. U mnie: 2 min / obr. 3,5.
8. Białka dodajemy do masy makowej, całość mieszając delikatnie łyżką.
9. Masę nakładamy na wypieczone wcześniej ciasto. Pieczemy kolejne 15 min w temp. 170-175 stopni.

Masa serowa

1. Teraz szykujemy masę serową. Początkowo lekko roztapiamy masło. U mnie 50 stopni / 2 min / obr. 2. Przelewamy na chwilkę do osobnego naczynia.
2. Rozdzielony w rękach twaróg wrzucamy do naczynia (nie musi być umyte). Mielimy 1 min / obr. 7-6.
3. Dodajemy osobno rozdzielone żółtka i resztę składników, poza roztopionym masłem. Nastawiamy na 2 min / obr. 6 i dopiero w trakcie mieszania zmniejszamy moc do 4, delikatnie wlewając masło.
4. Na wypieczone ciasto z makiem (nie musi być wystudzone), dodajemy masę serową i pieczemy kolejne 15 min.
5. W tym czasie z reszty kruchego ciasta wyrabiamy ręcznie kruche placuszki.
6. Po wypieczeniu ciasta zwiększamy moc piekarnika na 180 stopni, dodajemy gotową kruszonkę i pieczemy już bez przerwy przez 40 min.
7. Po wypieczeniu czekamy, aż ciasto wystygnie (najlepiej w piekarniku, ewentualnie przy lekko uchylonych drzwiczkach).
8. Seromak najlepiej smakuje następnego dnia 🙂

Seromak. Podsumowanie i cenne wskazówki

Ponieważ niektóre wskazówki mogą okazać się przydatne – podaję je pod koniec przepisu, by niepotrzebnie nie mieszać wszystkiego na raz. Są dość krótkie i proste, ale jeśli ktoś jeszcze o czymś nie wiedział – dowie się chociaż tutaj 😉 Otóż:

• do szybkiego studzenia świetnie się sprawdzają szklane naczynia. Stąd podałam taką propozycję przy masie makowej – dzięki temu szybciej nam ona wystygnie,
• ciasto kruche na część kruszonki warto dać na ten krótki, wskazany przeze mnie moment do zamrażarki – w tym czasie na pewno mocno się nam nie zamrozi, a znacznie lepiej będzie się nam tworzyło kruche placuszki na wierzch ciasta,
• gotowe placuszki nakładam na ciasto przy otwartym piekarniku – tutaj głównie dlatego, że ciasto jest strasznie ciężkie, a dodatkowo piekarnik delikatnie będzie się nagrzewać z ciastem w środku. Spowoduje to, że nie będzie zbyt przypalone i co za tym idzie – suche,
• jeśli kruszonka jest w Waszym odczuciu zbyt twarda – polecam delikatnie ją namoczyć klasyczną, wystudzoną herbatą poprzez pędzelek (nie silkonowy, ale klasyczny – przeznaczony do wypieków),
• Do powyższego pkt. – zamiast herbaty można też wykorzystać rum / mleko / przegotowaną wodę.
• Jeśli ktoś woli słodszą wersję seromaku – polecam dodać więcej cukru. Podane proporcje są nieco niższe, ponieważ uwzględniłam tutaj wersję ciasta posypanego z wierzchu cukrem pudrem,
• kiedy studzimy całe ciasto – lepiej go od razu nie wyciągać z piekarnika, by nam nie opadło.

Uwaga! Jeśli ktoś chce nadmiernie przyspieszyć proces pieczenia i nałożyć kruszonkę na ser – może się nam ona utopić… Stąd każdy etap tworzenia tego ciasta jest niezwykle istotny – wpływa na całokształt.

Mam nadzieję, że powyższy przepis i proste porady okażą się pomocne! Będę wdzięczna za Wasz feedback pod wpisem 🙂 A po więcej słodkich przepisów zapraszam tutaj.

Życzę, aby Wasze seromaki wyszły pysznie i jak najpiękniej!

Ania 🙂