Granat i kwiaty – moje „uszytki” i aranżacja salonu
Ostatnio ciągle się zachwycam tymi materiałami – mają tak cudowny, intensywny kolor, że aż żal mi było go nie kupić i nie ożywić wnętrza w mieszkaniu. Poszyłam parę drobnostek i już całe mieszkanie wygląda ciekawiej. Wystarczyło tylko parę nowych poszewek…