O mnie

IMG 9806 1024x681 O mnie

Cześć,

jestem Ania i wpadłam po uszy w szycie! Odkąd przysiadłam raz do maszyny, już przy niej pozostałam i taka forma spędzania czasu stała się jedną z moich największych pasji. Mimo tego, że na razie jestem głównie samoukiem i wciąż uczę się czegoś nowego – z chęcią dzielę się tutaj tym, co udaje mi się zrobić. Stąd przyszedł pomysł na założenie bloga, którego systematycznie lub w miarę osobistych możliwości, staram się prowadzić od marca 2019 roku. Sama nazwa Biała Nić wzięła się stąd, że większość rzeczy szyję właśnie takim kolorem – bo jest najbardziej uniwersalny, zawsze u mnie dostępny i….czasem jestem leniwa, bo nie zawsze chce mi się zmieniać nici na inne. 😉

W wolnych chwilach poza szyciem, siedzę dłużej w kuchni, tworząc nowe przepisy, którymi także się tu dzielę, gdy jest na to czas, wyjdzie coś dobrze i nie odstrasza wyglądem, bo to też ważne!

Staram się o to, aby w zależności od pory roku lub różnych upodobań serca, mój dom był przepełniony podobnym klimatem. Dlatego czasem udostępniam tu pomysły na udekorowanie wnętrza – zwłaszcza za pomocą moich różnych uszytków. A kiedy tylko znajduję czas na wykonanie różnych dekoracji i innych rzeczy metodą DIY – też chętnie wrzucam, co tam ciekawego (lub mniej 😉 ) zmajstrowałam.

Poza szyciem, jestem odwieczną miłośniczką książek i od paru lat studiuję polonistykę, bo o tym kierunku myślałam jeszcze za czasów szkolnych… ale wtedy los pokierował mnie w inną stronę. Aktualnie – wciąż żywe marzenie z tym związane, przek(ł)uwam w cel do osiągnięcia. 🙂

Zanim poznałam szycie, moją wielką miłością była i wciąż jest literatura. Lubię przy tym snuć wiele różnych przemyśleń, głęboko schowanych w sercu i duszy… Dlatego w ciszy i ukryciu nie tylko czytam, łapiąc każdą wolną chwilę, ale zaczęłam ponownie pisać, co mi w duszy gra. Na razie do szuflady, bo tymi różnymi zapiskami i farmazonami” raczej się jeszcze długo nie podzielę ze światem. Może kiedyś… A tutaj, na Białej Nici, pozostawiam głównie sferę szycio-życia. 🙂

I z nieco poważniejszych spraw – w ukryciu pracuję nad wydłużeniem doby do 48 godzin… 😉

Cieszę się, że udało Ci się tutaj trafić! Mam nadzieję, że w moim małym świecie znajdziesz coś dla siebie!

Ania

P.S. Jeśli jesteś tutaj, bo okazuje się, że na socjalach mnie teoretycznie nie ma, to dość prawdopodobne, że… teoretycznie masz rację! Bo albo jestem w trakcie trwania egzaminów, albo spędzam więcej czasu z mężem, córeczką (Kruszyną 🙂 ) i przyjaciółmi, albo… po prostu dłużej oddycham od życia w Internecie lub nie mam wystarczająco sił, zdrowia lub ochoty na regularny byt w wirtualnej przestrzeni. I możliwe, że dość staroświecki ze mnie człowiek, bo czasem (lub częściej) potrzebuję po prostu zwolnić… Bez nadmiaru bodźców, które daje nam współczesny świat. 🙂

I tak po prostu… to bardzo miłe, że o mnie pamiętasz – dziękuję!

Jeszcze nie raz się tutaj pojawię – kiedy tylko przyjdzie na to czas. 🙂

IMG 9824 2 1024x728 O mnie