Ciasteczka z muesli. Przepis + zestawienie kaloryczne

Wiem, że dziś przypada nam Tłusty Czwartek i nawet próbowałam zrobić własny przepis na pączki. Jednak na razie próby okazały się lekkim niewypałem, dlatego na razie je odstawiłam na inny raz 😉 Za to jako alternatywę dla klasycznych ciastek typu American Cookies, postanowiłam zrobić ich nieco zdrowszą wersję bez mąki pszennej oraz z dodatkiem muesli zamiast czekolady. Po raz pierwszy pokusiłam się także o to, aby zrobić do tego przepisu odpowiednie obliczenia, by zobaczyć ile takie jedno ciastko ma w sobie kalorii oraz BTW. Że tak powiem – szału w sumie nie ma, ale też nie jest najgorzej 😉 Może w przyszłości uda mi się zrobić wersję wypieków bez dużej ilości tłuszczu. A jak zrobić takie ciasteczka z muesli i jak wygląda ich zestawienie kaloryczne w tabeli? Zapraszam do zapoznania się z przepisem.

Ciasteczka z muesli. Przepis

Potrzebne składniki:

• 200 g mąki ryżowej
• 50 g mąki kukurydzianej
• 1 jajko
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 2 łyżki miodu
• 70 g masła o temp. pokojowej
• 45 g jogurtu naturalnego
• 30 g cukru
• 170 g muesli

Przygotowanie

1. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni. Przygotowujemy blachę z papierem do pieczenia.

2. Wszystkie składniki (poza muesli) wyrabiamy na jednolitą masę w malakserze, mikserze lub Thermomixie. Jeśli podobnie jak ja używacie Thermomix, u mnie ustawienia wyglądają następująco:

• najpierw mieszam wszystko poza muesli przez 30 s/obr.4, następnie wyrabiam ciasto 2,5-3 min/ Interwał
• pod koniec wsypuję muesli i mieszam całość jeszcze raz 30 s/obr.4

3. Z powstałego ciasta wyrabiamy kulki wielkości orzecha włoskiego, a następnie zgniatamy, tworząc płaskie ciasteczka.

4. Ciastka układamy na blaszce w odstępach ok 2/3 cm (trochę urosną podczas pieczenia).

5. Wkładamy je do piekarnika i pieczemy przez około 12-15 min na środkowej płycie.

6. Kiedy ciastka ładnie się nam wypieką, ściągamy je od razu z blachy i czekamy, aż ostygną.

Jak widzicie, ciasteczka są niezwykle proste i szybkie do wykonania. Ich zestawienie kaloryczne przedstawiam w tabeli poniżej. Coraz częściej przerzucam się na bardziej świadome i mniej tuczące przysmaki, stąd tego typu eksperymenty. Pomysł na jeszcze zdrowsze ciasteczka chodził mi po głowie już od jakiegoś czasu. Dlatego cieszy mnie, że nareszcie udało mi się go zrealizować i się nim z Wami podzielić 🙂

Smacznego!

Ania