Jak uszyć rękawy z materiałem wewnętrznym? Na przykładzie codziennej sukienki typu oversize – wykrój własny.
Tego typu sukienkę planowałam już w styczniu, ale najpierw zatrzymały mnie inne ważne obowiązki. Zaraz po tym – nie miałam wtedy do końca jasno określonego pomysłu na wzór, a najbardziej obstawiałam wstępnie motywy kwiatowe. Ostatecznie nigdzie nie mogłam znaleźć tkaniny czy dzianiny, która miałaby w sobie „to coś”, co przyciągnęłoby na dłużej moją uwagę. Dlatego koniec końców – prosta codzienna sukienka musiała poczekać na swój lepszy moment. Przyszedł jednak taki czas, że kupiłam materiały na pajacyki dla Kruszyny i… jak tylko zobaczyłam na żywo granatowy jersey w grochy wiedziałam, że z niego powstanie sukienka 😉 W tym wpisie chcę Wam też przedstawić mój sposób na to, jak uszyć rękawy z materiałem wewnętrznym. Zapraszam do wpisu!
Dobór materiałów i wykrój
Tak, jak wspomniałam powyżej – materiał użyty do tej sukienki to jersey, który kupiłam w sklepie pasja-julii.pl. Jest to mój pierwszy zakup w tym sklepie i pewnie nie ostatni – jakość tej dzianiny jest naprawdę świetna, wzór mówi sam za siebie, a w sklepie posiadają tak spory wybór różnego rodzaju dresówek, że już mam na przyszłość upatrzonych kilka kolejnych materiałów 🙂 Jeśli chodzi o wykrój – zależało mi na tym, aby była to sukienka typu oversize – jak najprostsza w konstrukcji i adekwatna do aktualnych umiejętności krawieckich. Ponieważ nigdzie nie mogłam znaleźć takiego wykroju, który by do mnie przemawiał – postanowiłam po raz kolejny posłużyć się metodą na stworzenie własnego na podstawie ubrania.
Z natury lubię ubrania w wersji oversize, a w szafie zazwyczaj mi ich nie brakuje. W tym przypadku za „bazę” do działania posłużyła mi właśnie jedna z sukienek typu oversize z rękawkami 3/4 i golfem. Jej wstępny wzór odrysowałam na papierze, a następnie dopracowywałam odpowiednie szczegóły, które chciałam mieć docelowo w mojej sukience. Rękawki zrobiłam długie, a w trakcie tworzenia całości pomyślałam, że skoro mam często tendencję do ich „zakasywania” – warto będzie nieco pokombinować w tym projekcie, aby po stronie wewnętrznej materiał prezentował się tak samo, jak na zewnątrz. Cenię sobie rozwiązania zarówno uniwersalne, jak i eleganckie – dlatego chciałam połączyć jedno z drugim.
Ponieważ nigdzie nie mogłam w internecie znaleźć rozwiązania na stworzenie tego typu rękawków, skłoniło mnie to do spróbowania sił w stworzeniu własnej metody. Udało się! Chcę się nią tutaj podzielić, bo może jak raz się przyda także w Waszych projektach 🙂 Całą instrukcję podaję zaraz w rozdziale „Jak uszyć rękawy z materiałem wewnętrznym?„. Kiedy bardziej zagłębię się w tajniki wiedzy związanej z konstrukcją ubioru i wykrojami, udostępnię dla Was także na blogu wykrój do tej sukienki we wszystkich możliwych rozmiarach do wyboru.
Z racji tego, że nie mogłam się przez kilka dni zdecydować, jakie zrobić wykończenie dekoltu – postanowiłam go wykończyć w przedostatnim etapie procesu szycia. Lamówkę ze skosu przygotowałam sobie wcześniej z otrzymanych resztek materiału po tworzeniu wykroju. Kosztowała mnie nieco czasu oraz skupienia, by wyszła precyzyjnie, ale na szczęście udało się ją zrobić we właściwy sposób. Chyba najtrudniejsze było dla mnie zaprasowanie lamówki z obu stron do środka w równej szerokości po obu stronach. Wewnątrz dodałam jeszcze niewielki pasek z flizeliną, aby dekolt lepiej się dzięki niej układał – starałam się, aby wyszło wszystko równo i dokładnie, bo jednak dekolt to najważniejsza część ubrania. Wiedziałam, że jak nieodpowiednio przygotuję lamówkę – wszystko będzie widać na sukience.
Etapy szycia
Kiedy mój wykrój był już gotowy, a materiały już odpowiednio przygotowane (zdekatyzowane oraz wyprasowane), zabrałam się za ich krojenie. Z głównego materiału wycięłam przód oraz tył sukienki, a następnie rękawy. Z jednolitego granatowego i ciemniejszego jersey’u wycięłam kolejne 2 szt. rękawków – to te, które po podwinięciu znajdują się na prawej stronie sukienki. Przed samym szyciem elementów ze sobą, obrębiłam boki wszystkich części poza rękawkami . Dzięki temu można zaoszczędzić sobie nieco nici i czasu – po zaszyciu „surowych” części rękawków nie będzie widać 😉 Po obrębieniu boków, zaszyłam ze sobą części ramion w sukience – prawą stroną do prawej. Kiedy ten punkt miałam gotowy, przeszłam do tworzenia rękawków. Cała instrukcja związana z ich wykonaniem znajduje się poniżej, w rozdziale „Jak uszyć rękawy z materiałem wewnętrznym?„.
Dopiero po wszyciu rękawków i zaszyciu boków sukienki przeszłam do tworzenia dekoltu. Jak widać – wykończyłam go ostatecznie lamówką. Kilka osób już do mnie pisało w sprawie sposobu na jej wszywanie. Myślę, że sam opis bez zdjęć może się w tym przypadku okazać zbyt chaotyczny i nieczytelny, a wizualnie zawsze lepiej widać, o co w tym wszystkim chodzi. Dlatego na razie opiszę tutaj ogólne etapy, a za jakiś czas stworzę na temat lamówki osobny wpis, jak to u mnie wygląda – jak ją przygotowuję, czym i jak wszywam itp. Myślę, że ogólną podstawą do tego, aby ona wyszła jest przede wszystkim brak pośpiechu i skupienie się na precyzji wykonania. Sama technika wszywania czy rodzaj stopki, którą to zrobimy jest już wg mnie sprawą drugorzędną 🙂 Lamówkę zaczęłam wszywać od tyłu sukienki na lewej stronie. Następnie przeszłam do strony prawej, mocując ją szpilkami i fastrygując. Dopiero po fastrydze zaczęłam ją dokładnie obszywać dookoła.
Nie wiem, jak prace związane z detalami wyglądają u Was, ale u mnie zwłaszcza podczas tworzenia dekoltu tak bardzo się skupiam na tym, co robię i staram się być tak blisko maszyny, że… czasem włosy z grzywki wchodzą mi do podciągacza nici 😀 Kiedy mój dekolt był już dobrze wykończony, na sam koniec tworzenia tej sukienki zabrałam się za podłożenie dołu i jego zaszycie. To by było na tyle! Więcej o samej lamówce będzie w przyszłości.
Instrukcja – jak uszyć rękawy z materiałem wewnętrznym?
Jeśli wolicie wersję Waszego uszytku z materiałem wewnętrznym po drugiej stronie rękawów – przystępujemy do działania 🙂 Ramiona naszego projektu mamy już przyszyte. Teraz zajmiemy się dwoma częściami z rękawka – na stronę zewnętrzną i wewnętrzną naszych przyszłych rękawów. Poniższa instrukcja jest na przykładzie jednego z nich. W analogiczny sposób postępujemy z drugim.
Poniżej przedstawiam Wam parametry na mojej maszynie – Janome Jubilee 60507 dla materiału typu jersey, który użyłam do uszycia tej sukienki:
- rodzaj ściegu: prosty
- długość ściegu: + .S.S. – (czyli tzw. elastyczny)
- szerokość ściegu: 3
- docisk stopki: 0
- naprężenie nici: 1
Pamiętajcie tylko, że każda maszyna jest inna i nie zawsze ustawienia, które sprawdziły się u mnie, będą też takie same u Was . Najlepiej sprawdźcie na próbce (np. resztkach używanego przez Was materiału) i zobaczcie, czy nie trzeba będzie czegoś zmienić.
1. Na początku zaszywamy ze sobą części przy nadgarstku – prawą stroną do prawej w odległości ok 1 cm od brzegu. W tym punkcie zapomniałam zrobić zdjęcia „spod stopki”, za co z góry przepraszam 🙂
2. Teraz składamy rękaw na pół względem długości prawymi stronami do siebie i mocujemy szpilkami. Zwróćcie uwagę na miejsca, których nie będziemy zaszywać – jest to ok 5 cm z materiału wewnętrznego i 1 cm z materiału głównego. Miejsce do którego szyłam, oznaczyłam pisakami krawieckimi – są one widoczne na poniższych zdjęciach.
Starajcie się dokładnie umocować szpilkami części przy granicy dwóch materiałów.
3. Przechodzimy do szycia w odległości ok. 1 cm od krawędzi. W miejscu granicy obu materiałów starajmy się to zrobić jak najdokładniej.
Tak to wygląda po zaszyciu:
Uwaga! Od teraz zacznie się nam punkt, w którym reszta materiałów tworzonej rzeczy będzie w dość niechlujny sposób leżeć obok, co może nas nieco dekoncentrować – u mnie tak było, stąd moja mała rada 😉 Skupiamy się tylko i wyłącznie na tym, co będziemy dalej robić. Cała reszta interesuje nas tylko w tym, aby „nie wchodziła nam w drogę” – zwłaszcza podczas mocowania szpilkami i przechodzenia materiałów pod stopką w momencie szycia.
4. Teraz oznaczamy sobie środek po lewej stronie materiału głównego rękawka. Następnie przypinamy część materiału głównego do ramienia. Zaczynamy mocować szpilki od miejsca szwu pośrodku ramienia oraz po obu bokach. Następnie przechodzimy do mocowania całości.
5. Teraz zaszywamy od jednego końca do drugiego. Odległość od brzegu to ok 1 cm. Tak, jak wspomniałam powyżej – staramy się, aby pod stopką przechodziły tylko materiały z wszywanego rękawka i ramienia 🙂
6. Teraz będziemy wszywać materiał wewnętrzny. Najpierw oznaczamy środek rękawka wewnętrznego – analogicznie, jak na początku pkt. 4. Następnie mocujemy go nieco inaczej od poprzedniego, bo lewą stroną do miejsca ramienia. Prawa strona naszego materiału ma być widoczna na drugiej stronie. U mnie prawa strona to ta „prążkowana”, a lewa jest bardziej jednolita.
7. Teraz zaszywamy część wewnętrzną rękawka. Tutaj jest różnica w szyciu od poprzedniego. Szyjemy nie od jednego końca do drugiego, ale mniej więcej w odległości co najmniej 3-4 mm od początku i końca. Odległość od brzegu powinna być mniejsza, niż poprzedni szew. U mnie jest to ok. 7 mm.
8. Odwracamy materiały na prawą stronę przez niezaszyty otwór.
9. Nasz rękaw prawie skończony 🙂 Teraz tylko pozostaje zaszyć dziurę i boki.
W tym celu mocujemy materiały szpilkami w odległości ok. 5 cm od pachy – aż do miejsca, gdzie kończy się dziura. Tutaj staramy się zwrócić uwagę na to, aby przez przypadek nie umocować do materiału wewnętrznego materiał główny.
10. Zaczynamy zaszywać od części korpusu naszego projektu. Szyjemy w odległości ok. 1 cm od krawędzi, aż do miejsca kończenia się szwów przy pasze – tak, jak widać na zdjęciach.
11. Dziurę zaszywamy, zaczynając szyć od miejsca kończenia się pachy w odległości ok. 2 mm od krawędzi. Przed szyciem upewnijcie się tylko, czy materiał jest dobrze przygotowany do szycia, by przez przypadek nie zaszyć też materiału z zewnątrz.
12. Tak to powinno wyglądać:
Do tego typu zaszycia polecam Wam użyć nici pasującej do materiału, aby całość dobrze się prezentowała – także na lewej stronie 🙂 Tutaj zrobiłam w wersji poglądowej, aby było lepiej widać, o co chodzi.
Tak to wygląda po odwrócenia na prawą stronę:
Nasz rękaw jest już gotowy 🙂
Sukienka typu oversize – zdjęcia poglądowe oraz podsumowanie
Pod tym wpisem chcę Wam pokazać ostateczną realizację tego typu rękawków w mojej codziennej sukience typu oversize. O etapach powstawania pisałam powyżej, a do jej zrobienia posłużyłam się właśnie zamieszczoną tutaj metodą na wszywanie dwóch różnych materiałów w rękawki. Na zdjęciach możecie zobaczyć zarówno wersję klasyczną z długimi rękawkami, jak i tą z podwiniętymi rękawkami. Chętnie też poznam Wasze opinie, która wersja bardziej się Wam podoba 🙂
Mam nadzieję, że powyższa instrukcja będzie dla Was w pełni czytelna i przydatna. Gdyby coś okazało się niejasne – piszcie śmiało! Na razie jest to mój drugi projekt związany z tworzeniem sukienki. Ogólnie to powoli wracam do dawnego „sukienkowego” stylu – być może głównie przez to, że zbliża się wiosna 😉 Tak już chyba jest, że od momentu ciąży i porodu zaczyna się raczej czas na spodnie, niż sukienki czy spódnice – bo są wygodniejsze. Myślę, że czasem warto jednak postawić na typową kobiecość. Nie ukrywam też, że bardzo się polubiłam z tą sukienką! Jest bardzo uniwersalna i niezwykle wygodna. Jeszcze tylko poczekać na cieplejsze dni i będzie można w niej śmiało wychodzić także na zewnątrz.
Na koniec życzę Wam sporo przyjemności z tworzenia Waszych różnych rękodzielniczych przedsięwzięć – nie tylko sukienek 🙂 Po więcej tutoriali czy moich różnych pomysłów, zapraszam do kategorii szycie. Trzymajcie się!
Ania
2 komentarze
Ewa
Wydawać by się mogło, że niby prosta sukienka, a widać ile pracy i cierpliwości w nią włożyłaś. Kształt dekoltu dodaje dodatkowej elegancji. Dziękuję za wpis, na pewno skorzystam jak tylko uporam sie z moimi projektami.👍😍😘
Biała Nić
Droga Ewo, dziękuję! To prawda, zajęła mi nieco czasu – zwłaszcza wykończenie dekoltu. Myślę, że było warto się postarać – bardzo lubię w niej chodzić i czekam już na cieplejsze dni 🙂 Na pewno będę śledzić Twoje wszystkie szyciowe postępy – także te z zakresu tworzenia ubrań <3 Uściski!